Jesienne makro, cz. I (6)

Październik, to miesiąc przemijania. To przemijanie w sposób szczególny da się odczuć w lasach i parkach, gdzie wyraźnie widać, że do malowania pejzaży Natura używa zupełnie innych kolorów farb. Tym razem jednak nie na widokach ogólnych chciałem się skupić, a na detalu i właściwie każdy z niniejszych kadrów mógłby posłużyć jako alegoria kończącego się życia. 

Fotografie zebrane w niniejszym wpisie zostały zrobione w pierwszej połowie października.


 

Komentarze

Popularne posty